Eivor

  • Drukuj

Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

siggaella-2

Eivor nie trzeba przedstawiać nikomu, kto choć odrobinę interesuje się muzyką pochodzącą z Wysp Owczych.

W dniu 27 luty 2015r. ma premierę nowy album farerskiej wokalistki i instrumentalistki zatytułowany „Bridges” (Tutl Records). Mówiąc wprost: Eivor zdecydowanie trzyma wysoki poziom, porównywalny z płytą „Room” (2013).

Album podobnie jak wcześniejszy krążek był nagrywany w Studio Bloch, znajdującym się w malowniczym Tórshavn położonym na Wyspach Owczych. Za to studio służy zaadoptowany stary magazyn pełniący w przeszłości rolę chłodni. Nagrania materiału mały miejsce w październiku 2014 roku.

Przy pracy nad muzyką „Bridges” i aranżacjach kompozycji niezmiennie pomagał artystce jej mąż, muzyk Tróndur Bogason. Obydwoje zajmowali się również produkcją muzyki. Przy nagraniach pomagał im też Jacob Christofer Andersson, chociaż trzeba wymienić w tym miejscu również inne osoby: Jonas Bloch, Theodor Kapnas i Hallur Kristjan Jonsson.

Tak jak poprzednio nagrania Eivor miksował addi800 w Studio Room 313 w Reykjaviku. Natomiast mastering przygotowała Mandy Parnell w Black Saloon Studios w Londynie.

Tym razem osobą odpowiedzialną za okładkę była Heidi Andreasen.

Instrumentalnie na płycie wspierali artystkę ponownie Trondur Bogason (syntezatory, klawisze i elektronika, fortepian, stone harp) i Magnus Johannessen (pianino tradycyjne i elektroniczne rhodes).

Pojawiają się także nowi muzycy: Hogni Lisberg (perkusja, programowanie), Mikael Blak (bas, klawisze), Angelika Nielsen (skrzypce), Andreas Tyklaer Restorff (wiolonczela).

Większość kompozycji na płycie „Bridges” to spokojne utwory o poetyckich tekstach, w których Eivor daje wyraz swoim uczuciom i tęsknotom, smutkom i radościom. Jej muzyka wymyka się typowym standardom i nie daje się łatwo zaszufladkować, mieni się odcieniami różnych stylistyk. Jeszcze bardziej uchwycenie tej muzyki w klamry utrudnia jej bajkowy, nierealny klimat.

10577048_10152370006106588_8718252240507161009_n

Kompozycje Eivor, jej absolutnie niepowtarzalny przejmujący głos i pełen wdzięku sposób śpiewania są jedyne w swoim rodzaju. Wokalistka śpiewa w sposób spokojny i stonowany, a także tajemniczy i zmysłowy. Uwodzi nas i omamia swoim głosem. Słucha się jej niesamowicie.

W przypadku Eivor mamy do czynienia z artystką wyjątkową, która podąża własną artystyczną drogą z pełną świadomością tego, czego chce. Bez oglądania się na trendy i ulegania naciskom wielkich korporacji muzycznych.

„Bridges” to wydawnictwo bardzo osobiste i jednocześnie niewymuszone. Dzieło hipnotyczne i nastrojowe. Pierwsze wrażenie, które się narzuca przy obcowaniu z tym albumem to, że jest to zniewalająco piękna płyta. Subtelna i koronkowa. Poszczególne kompozycje zachwycają wysmakowanymi partiami akustycznych instrumentów oraz subtelną elektroniką.

Album „Bridges” czaruje każdym dźwiękiem, jak i wszystkim tym co znajduje się pomiędzy nimi. Płyta wypełniona jest przepięknymi balladami, utkanymi z nici subtelności i onirycznych chwil wyciszenia ułożonych na tle farerskiej przestrzeni. Eivor tworzy tu jedyną w swoim rodzaju kameralną i intymną atmosferę, otoczoną magiczną aurą. Delikatny aranż pozwala zmysłom zwrócić szczególną uwagę na znakomite wokalne interpretacje Eivor. Będziecie poruszeni i zachwyceni autentycznym pięknem i uduchowieniem jej głosu. Można się zastanawiać, czy aby w jej twórczość nie ingerują siły pozaziemskie.

Świat poprzetykany jest ukrytymi skarbami, a w życiu zdarzają się takie chwile, które pozostają w nas na zawsze. Wzruszające autentycznym pięknem, dobrem i prawdą. Jedną z takich chwil jest obcowanie z Eivor i jej płytą „Bridges„.

Źródło: http://www.muzykaislandzka.pl/web/2015/02/23/eivor-bridges/